12/2/22

godz.

17:30

20:00

Jestem baba. Rzecz być może o Annie Świrszczyńskiej - PREMIERA

12/2/22

godz.

17:30

Jestem baba. Rzecz być może o Annie Świrszczyńskiej - PREMIERA

kup bilety

Spektakl ,,Jestem baba” to opowieść o wielkiej kobiecej sile, która ze smutku tworzy radość, z cierpienia miłość, a z mroku światło. Jego bohaterką jest artystka, której zapewne nie znacie, a dziś może być wielką inspiracją. Białostoczanka, Katarzyna Faszczewska podjęła się wyciągnięcia tej postaci z mroku historii. Zapraszamy na spektakl, który otwiera oczy i niesie radość!

Czy wiecie, że historia kryje w sobie bohaterkę, której nie znamy? Bohaterkę z minionego wieku, która szczególnie dziś może być wielką inspiracją? Bohaterkę, artystkę, która kochała życie mimo wszystko i za wszystko?

Spektakl ,,Jestem baba” to spotkanie z życiem i twórczością poetki Anny Świrszczyńskiej. To opowieść o wielkiej kobiecej sile, która ze smutku tworzy radość, z cierpienia miłość, a z mroku światło.

Dzieciństwo Anny Świrszczyńskiej przypadło na pierwszą wojnę światową, młodość na powstanie warszawskie, a większość życia na komunistyczny PRL. Żyła w trudnej rzeczywistości. Otarła się o śmierć. Przeszła wiele kryzysów, ale zawsze ,,brała ją szalona radość, że żyje”. O tej szalonej radości życia, o dostrzeganiu światła w mroku chcemy opowiedzieć.

Julian Tuwim wspierał poetkę na początku drogi artystycznej. Czesław Miłosz napisał o niej książkę. Wydała kilka tomików poezji, a mimo to jej twórczość nie jest powszechnie znana. Czas najwyższy to zmienić.

Występuje: Katarzyna Faszczewska - absolwentka Akademii Sztuk Teatralnych we Wrocławiu, aktorka, autorka scenariusza, białostoczanka.

Reżyseria: Anna Gryszkówna - reżyserka i aktorka Teatru Narodowego w Warszawie.

Scenografia: Kasia Polak - studentka Wydziału Scenografii Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie

Muzyka: Aga Ozon, Adrian Kieroński

Produkcja: Nie Teatr/ Katarzyna Faszczewska

Plakat: Kasia Polak

fot. Magda Ławreszuk

Artyści:

Katarzyna Faszczewska
Data:
12/2/2022
Czas trwania: około
60
min
Cena biletu:
40
Dlaczego warto zapisać się na newsletter? Poinformujemy Cię o nowościach w repertuarze, wydarzeniach specjalnych i innych aktywnościach realizowanych przez Nie Teatr. Same dobre wiadomości!

Pozostałe wydarzenia

zobacz wszystko
2/8/2024

Letnie granie: Wieczór z Chaplinem i Orkiestrą Ludwika Sarskiego

Zapraszamy na "Letnie granie" Nie Teatru w odsłonie filmowej! Pierwszy z dwóch zaplanowanych pokazów filmów z muzyką na żywo zainaugurują krótkie metraże z udziałem wybitnego aktora i ikony popkultury Charliego Chaplina. O oprawę muzyczną na żywo w rytmie tanga, swingu, jazzu, z nutką ragtime’u i muzyki klezmerskiej wybranych tytułów z kultowym Charlie Chaplinem zadba nietypowy duet – Orkiestra Ludwika Sarskiego. To będzie wieczór pod gwiazdami i w otoczeniu gwiazd. Przed projekcją muzycy uraczą nas dodatkowo autorskim recitalem.

11/8/2024

Letnie granie: Paris-Varsovie-En Voyage | Przebindowski & Dobrowolski

Tematy filmowe, znane doskonale z francuskiej kinematografii XX wieku, przeplatane piosenkami i melodiami w klimatach jazzu cygańsko - francuskiego manouche, usłyszymy podczas muzycznej podróży z Warszawy do Paryża. Na tarasie Astorii pojawią się wybitni muzycy: Karol Dobrowolski oraz Ygor Przebindowski. Przygotujcie się na prawdziwą ucztę dla duszy, ponieważ usłyszymy niezapomniane przeboje autorstwa wielkich postaci francuskiej muzyki, co gwarantuje wieczór pełen emocji, nostalgii i niezapomnianych melodii, które przeniosą nas w serce Francji, gdzie muzyka snuje opowieści pełne miłości, tęsknoty i pasji.

16/8/2024

GWIAZDY W MROKU - głos przeszłości we współczesnych aranżacjach muzycznych | koncert Shangri-La

Założeniem artystycznym koncertu parateatralnego Shangri-La dla Felicji R. jest popularyzacja historii poprzez muzykę: około rockową, współczesną: rock; ambient; ballad; emotional; big beat. Teksty piosenek oparte są na wierszach Felicji Raszkin Nowak i pochodzą z Tomu wierszy "Gwiazdy w Mroku". Wiersze powstały w niecodziennych warunkach i okolicznościach. Pisane były w kryjówce, na strychu wiejskiej stodoły. W przestrzeni tak małej, iż Felicja mogła tam ledwie siedzieć lub leżeć.