"Naszą ideą było przygotowanie spektaklu, który gwarantuje łodzianom równy dostęp do możliwości doświadczania teatru i zasobów, jakie oferuje kultura – powiedział Sebastian Nowicki, Fundacji Teatru Scena Poczekalnia, która wyprodukowała "Boga mordu". - To pierwszy raz, kiedy zrealizowaliśmy spektakl przygotowany specjalnie dla osób z dysfunkcją narządu wzroku". A my bardzo się cieszymy, że ta inscenizacja zagości na scenie Nie Teatru, bo naszą misją jest nie tylko różnorodność i otwartość na idee, ale także na potrzeby widzów.
Sztuka Yasminy Rezy powstała w 2006 roku i od tego czasu cieszy się niesłabnącą popularnością teatrów i widzów na całym świecie. Autorka jest chyba jedną z najbardziej uznanych współczesnych dramatopisarek francuskich. Jej sztuka została także przeniesiona na ekran, czego dokonał w 2011 roku Roman Polański. Jodie Foster, Kate Winslet, Christopher Waltza i John C. Reilly w filmie „Rzeź” są niezwykle charakterystyczni, a w pamięci zostaje także niezwykle intensywne zabarwienie komediowe filmu.
„Bóg mordu” to gra nerwów. Spektakl, w którym autorka, Yasmina Reza, obnaża w błyskotliwy sposób ludzkie słabości. To świetny materiał dla aktorów, którym sama autorka daje popalić już na poziomie tekstu, dlatego tak często teatry sięgają po ten dramat i wielu aktorów mierzy się z rolami rodziców, którzy przyszli TYLKO porozmawiać. Fabuła opiera się na spotkaniu i konfrontacji dwóch małżeństw, które chcą wyjaśnić bójkę swoich synów i omówić szczegóły zadośćuczynienia. Wszyscy próbują bardzo taktownie wyjaśnić tę nieprzyjemną sytuację, aby szybko i bezproblemowo wynagrodzić krzywdę i wrócić do swoich obowiązków. Jednak wszyscy bohaterowie uwikłani w rozmowę obnażają swoje problemy i frustracje, co w rezultacie prowadzi nas do nieuchronnej awantury.
Serdecznie zapraszamy wszystkich na ucztę teatralną, w której uczestniczyć możemy wspólnie mimo pozornych ograniczeń, które stara się niwelować współczesny teatr. "Bóg mordu" to świetna rozrywka i kawał dobrego teatru dla wymagającego widza.
Więcej szczegółów w zakładce Repertuar.
Niepełnosprawność nie zawsze jest widoczna na pierwszy rzut oka, ale często wpływa znacząco na życie osób, które jej doświadczają. Dlatego dołączyliśmy do projektu "(Nie)widzialni", aby wspierać osoby z niewidoczną niepełnosprawnością i budować świadomość społeczną.
Monika Maszkowska - malarka i architektka wnętrz. Urodziła się w 1980 roku w Białymstoku. Jak sama mówi, sztuka jest jej pasją od zawsze, a tematyką najnowszych obrazów jest głównie człowiek i wycinki z życia, dnia codziennego. Od 17 marca do 2 kwietnia w Nie Teatrze oglądać będziemy jej wystawę zatytułowaną FRAGMENTY, spójne w ekspresji wyrazu obrazy ludzi, zwierząt, a także pejzaże i abstrakcje.
Nagła choroba artystki spowodowała, że spektakl "Ja, córka Rasputina" obejrzymy dopiero 27 maja, ale nie lubimy, gdy Nie Teatr stoi pusty, więc 4 marca zapraszamy na wieczór zatytułowany "Związek ze sztuką: o relacjach i uczuciach", na który złożą się koncert Patryka Ołdziejewskiego, aktora Teatru Dramatycznego oraz spotkanie autorskie z Natalią Tur - blogerką i videoblogerką Nishki - wokół jej książki pt. "Związek na zakręcie".